JERZY MĄCZYŃSKI — „Jerry & The Pelican System”

© Jerry & The Pelican System

Jerry & The Pelican System (Polskie Nagrania, 2019) to debiutancki album grupy powołanej przez kompozytora i saksofonistę Jerzego Mączyńskiego. Płyta ukazała się w kultowej serii Polish Jazz, w której  znajdują się płyty tak wybitnych artystów tego gatunku jak: Krzysztof Komeda, Andrzej Kurylewicz, Zbigniew Namysłowski, Tomasz Stańko, Michał Urbaniak.

To głos nowego pokolenia, które nie boi się przedefiniować pojęcia jazzu. I pewnie nawet się nad tym nie zastanawiają, bo Jerzy Mączyński tworzy po prostu swoja muzykę. I choć w tym projekcie zebrał instrumentalistów pochodzących z rożnych środowisk, to udało im się wspólnie stworzyć system łączenia imponujących rozmaitych wizji oraz umiejętności. W efekcie uzyskali wielobarwność, międzygatunkowość, momentami odrealniony i pozbawiony reguł system pracy. To oryginalny, odważny projekt, nowatorskie i budzące podziw podejście do jazzowych brzmień.

„Podstawowym jednak czynnikiem, który wzbudził mój entuzjazm były same kompozycje piekielnie utalentowanego saksofonisty Jerzego Mączyńskiego. Był to oczywiście jazz, ale jazz podany w tak cudownie młodzieńczo-nowatorski, mozaikowy i niekonwencjonalny sposób, ze ręce same rwały się do oklaskiwania kolejnych zwrotów akcji, z którymi mieliśmy do czynienia. (…) Zespół raz to energicznie napędzał atmosferę — a to znakomitymi, czerpiącymi też z muzyki klasycznej, motywami granymi przez Balińskiego, a to solowymi wypadami lidera, a to jego duetami z trębaczem Marcinem Elszkowskim (który też miał kilka chwil własnej chwały) – raz to zwalniał, pozwalając na chwile wytchnienia, acz cały czas trzymając publiczność za twarz, bo każde wyciszenie mogło skutkować (i tak najczęściej bywało) kolejną stylistyczną woltą. Całość zaś opatrzona była rytmicznym znakiem jakości w postaci sekcji Jakubowska-Pospieszalski. (…) Skoro istnieje tak wielobarwna muzyka, wykonywana w porywający sposób przez tak utalentowanych instrumentalistów, jazz z pewnością szybko nie przejdzie do lamusa. (fragment recenzji Czesława Romanowskiego po występie zespołu na wiosennej edycji JazzJantar)

„Największym atutem tego albumu jest nieprzewidywalność kompozycji. Mam wrażenie, że Mączyński komponując materiał, a muzycy go grając, nie mieli w głowie konkretnego przekazu. Oni chcieli przede wszystkim pokazać co potrafią i co im w sercu gra. (…)  Oni zaskoczyli świetną grą na żywo. Jest w nich jakaś szczerość, entuzjazm, zuchwałość, ale również chęć zrobienia czegoś nowego, czegoś, co może skłoni kolejne pokolenie do słuchania tego gatunku. Ja im będę mocno kibicował, bo uwielbiam takie ‚młodzieńcze’ zrywy, świeże spojrzenie na muzykę improwizowaną.” (fragment recenzji Pawła Stradowskiego po premierowym koncercie w warszawskim Teatrze Capitol)

„Na debiutanckim albumie Jerzego Mączyńskiego nie znajdziemy klasycznych rozwiązań, które dadzą się zaszufladkować. Jeśli mają Państwo płyty ułożone w domowej fonotece według gatunków, dla tej 83. w serii Polish Jazz, proszę zrobić po prostu osobne miejsce. Bo muzyka Jerry’ego jest międzygatunkowa do szpiku jego połyskującego saksofonu. Skład nie jest przypadkowy właśnie przez wzgląd na możliwość swawolnej wędrówki pomiędzy dźwiękami. To artyści, którzy mają silny background jazzowy, jednak sam Mączyński nie chce kwalifikować swojej muzyki jako jazz. Z pewnością jednak można ją nazwać muzyką improwizowaną. A improwizacja jest czystym przekazem emocji w danej chwili. Emocji całego składu. (Aleksandra Budka)

Skład: Jerzy Jerry Mączyński — saksofon; Marcin Elszkowski — trąbka; Marcel Baliński — piano; Franciszek Pospieszalski — kontrabas; Wiktoria Jakubowska — perkusja.

www.facebook.com/JerryThePelicanSystem
www.facebook.com/jerzymaczynskimusic